Witajcie,
Wiem, że rzadko bywam, ale zrozumcie mnie proszę, mam na głowie przygotowanie ślubu i wesela, a poza tym kapitalny remont naszego przyszłego mieszkania. Sukienka na szczęście już zamówiona, przymiarkę mam 8 sierpnia. Nie mogę się doczekać żeby ją zobaczyć, przymierzyć,żeby już ją mieć w domu.
Jesteśmy teraz na etapie wybierania obrączek, wiemy na pewno, że będą kupione w Aparcie i że mają być wykonane z połączenia białego i żółtego złota. Dla mnie taka z brylancikiem, a dla narzeczonego grubsza, bez żadnych ozdób. Ale wybór jest ogromny i jak zwykle zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Które wybrać?
Zastanawiamy się nad tymi pięcioma wzorami i jak narazie jesteśmy w kropce, podpowiecie coś? :)
Miłego popołudnia :*
wtorek, 25 marca 2014
środa, 12 marca 2014
Bańki mydlane zamiast ryżu ;)
Cześć wszystkim!
Jak Wam minął tegoroczny dzień kobiet dziewczęta? ;) Ja muszę się pochwalić, że mój narzeczony mnie zaskoczył pięknym bukietem róż i zaproszeniem na kolacje, to był nasz wieczór, bardzo miły czas spędzony we dwoje. Oderwałam się na chwilę od pracy i przygotowań do ślubu, który zbliża się wielkimi krokami.
Wczoraj byłam na babskim wieczorze z przyjaciółkami i wymyśliłyśmy coś super, wychodząc z kościoła po ceremonii zaślubin, zamiast tradycyjnym ryżem czy grosikami, zostaniemy "obsypani" przez gości bańkami mydlanymi. Świadkowa rozda wszystkim przybyłym małe pojemniczki do wytwarzania baniek i myślę, że przede wszystkim dzieci, ale i dorośli będą mieć radochę z puszczania baniek mydlanych w naszym kierunku. Taki mój pomysł na wyjątkowość tego dnia, może nie odkryłam Europy, ale bardzo mi ta opcja przypadła do gustu. A Wy co myślicie na ten temat, podoba Wam się? :)
Dodam, że do wytwarzania owych baniek zostanie użyty wysokiej jakości płyn nie brudzący ubrań.
Bańki mydlane mają w sobie coś magicznego. Jednoznacznie kojarzą się z beztroskim dzieciństwem, kiedy wszystko było proste i piękne.
To co, na trzy cztery dmuchamy? ;)
Jak Wam minął tegoroczny dzień kobiet dziewczęta? ;) Ja muszę się pochwalić, że mój narzeczony mnie zaskoczył pięknym bukietem róż i zaproszeniem na kolacje, to był nasz wieczór, bardzo miły czas spędzony we dwoje. Oderwałam się na chwilę od pracy i przygotowań do ślubu, który zbliża się wielkimi krokami.
Wczoraj byłam na babskim wieczorze z przyjaciółkami i wymyśliłyśmy coś super, wychodząc z kościoła po ceremonii zaślubin, zamiast tradycyjnym ryżem czy grosikami, zostaniemy "obsypani" przez gości bańkami mydlanymi. Świadkowa rozda wszystkim przybyłym małe pojemniczki do wytwarzania baniek i myślę, że przede wszystkim dzieci, ale i dorośli będą mieć radochę z puszczania baniek mydlanych w naszym kierunku. Taki mój pomysł na wyjątkowość tego dnia, może nie odkryłam Europy, ale bardzo mi ta opcja przypadła do gustu. A Wy co myślicie na ten temat, podoba Wam się? :)
Dodam, że do wytwarzania owych baniek zostanie użyty wysokiej jakości płyn nie brudzący ubrań.
Bańki mydlane mają w sobie coś magicznego. Jednoznacznie kojarzą się z beztroskim dzieciństwem, kiedy wszystko było proste i piękne.
To co, na trzy cztery dmuchamy? ;)
Asia
sobota, 1 marca 2014
Ślubne wybory - bukiet Panny Młodej
Witajcie
Wiem, że trochę już przynudzam z tymi postami ślubnymi, ale mam duży mętlik w głowie, mimo że suknia już wybrana to jest jeszcze pełno rzeczy do wybrania i pełno decyzji do podjęcia. Te z Was które są już mężatkami na pewno wiedzą o czym mówię. Wiem jaką będę miała sukienkę, makijaż też już wybrany, teraz czas na bukiet. W związku z tym, że nasz ślub odbędzie się pod koniec października pomyślałam, że dobrze byłoby wybrać bukiet w kolorach jesiennych. Poniżej wklejam kilka inspiracji i jak zwykle proszę o radę, który podoba Wam się najbardziej i dlaczego?
Co myślicie dziewczyny, podoba Wam się któryś? A może macie jakieś swoje propozycje, doświadczenia? Czekam na porady, z chęcią przyjmę każdą wskazówkę :)
Miłego wieczoru :*
Asia
Wiem, że trochę już przynudzam z tymi postami ślubnymi, ale mam duży mętlik w głowie, mimo że suknia już wybrana to jest jeszcze pełno rzeczy do wybrania i pełno decyzji do podjęcia. Te z Was które są już mężatkami na pewno wiedzą o czym mówię. Wiem jaką będę miała sukienkę, makijaż też już wybrany, teraz czas na bukiet. W związku z tym, że nasz ślub odbędzie się pod koniec października pomyślałam, że dobrze byłoby wybrać bukiet w kolorach jesiennych. Poniżej wklejam kilka inspiracji i jak zwykle proszę o radę, który podoba Wam się najbardziej i dlaczego?
Co myślicie dziewczyny, podoba Wam się któryś? A może macie jakieś swoje propozycje, doświadczenia? Czekam na porady, z chęcią przyjmę każdą wskazówkę :)
Miłego wieczoru :*
Asia
Subskrybuj:
Posty (Atom)